Odwiedź Kuala Lumpur: Zakwaterowanie, opieka dzienna i KL Tower

Zakwaterowanie

O mieszkaniu, dobre, złe i brzydkie. Zarezerwowaliśmy ten dom wakacyjny przez Internet. Jest to wspaniały dom wakacyjny; nie jest to dom do zamieszkania. Cena wynosiła 1535 dolarów za miesiąc, w tym wszystkie media, "wifi" i sprzątanie dwa razy w tygodniu.

The Good

Świetna lokalizacja, podobało nam się życie poza miastem w pobliżu Curve.

Wspaniały kompleks - 5 basenów i 3 place zabaw, przedszkole, pralnia i restauracje, to był wspaniały kompleks.

Sprzątanie domu dwa razy w tygodniu, w tym zmiany pościeli.

Telewizja kablowa Astro z ulubionym przez dzieci kanałem Disneya.

Widoki na te wszystkie migoczące światła były fantastyczne.

Niesamowite bezpieczeństwo, bardzo bezpieczne. Po pierwszym przyjeździe myśleliśmy, że to miejsce jest naprawdę złe. Na drzwiach i oknach były kraty zabezpieczające. Okazało się, że Malezja uwielbia bezpieczeństwo. Jedna pani powiedziała mi, że Australia ma obsesję na punkcie wydostania się z domu w nagłych wypadkach. Malezyjczycy mają obsesję na punkcie tego, żeby nikt nie mógł wejść.

Zły

Po przyjeździe powiedziano nam, że spotka się z nami menedżer. Nie mając telefonu ani możliwości skontaktowania się z nimi, siedzieliśmy przez prawie godzinę pod drzwiami czekając, aż udało mi się zlokalizować ochroniarza i pożyczyć jego telefon, żeby do nich zadzwonić. Była w innym mieszkaniu i miała przyjść wkrótce. Nie najlepsze pierwsze wrażenia.

Rock twarde łóżka z poplamione arkusze i $ 1 poduszki Ikea.

Stare urządzenia z może 70-tych lub 80-tych lat. W tym garnki bez uchwytów, pokrywki bez uchwytów i brakujące przybory kuchenne. Musieliśmy kupić wiele z naszych własnych rzeczy i mam nadzieję, że jest trochę lepiej wyposażone teraz, ponieważ zostawiliśmy go tam - obieraczki, otwieracze do puszek, maty łazienkowe, itp.

Tepid temperatura prysznice bez ciśnienia i bez zasłony prysznicowej w ensuite. Łazienka była stale mokra.

Reklamowana siłownia nie nadaje się do użytku. Nie ma klimatyzacji i sprzęt jest starożytny. To wszystko jest stary ręczny sprzęt. Są 3 bieżnie, jedna działa i jest zawsze zajęta.

Basen dla dzieci ze zjeżdżalnią wymaga naprawy. Mój mąż kilka razy usuwał połamane płytki z wnętrza basenu na zewnątrz. Połamane płytki nadal leżą tam nie konserwowane i bardzo niebezpieczne.

Brzydki

Obiecany Internet, który nie przyniósł. Kiedy pierwszy raz tam dotarliśmy, powiedziano nam, że mamy nieograniczony Internet kilka razy i w ciągu pierwszego dnia osiągnęła kwotę. Codziennie to się stało przez tydzień, jak kierownik naprawił go i używaliśmy go ponownie, aż w końcu powiedziała, że jest ograniczony, a ona była tylko dodając kredyt i ona nie może zrobić to więcej, więc zostaliśmy z internetem, który nie działa w ciągu dnia, może czasami na mniej niż dial-up prędkości. To nie działa między 8pm i północy czasami. Później odkryliśmy, że obszar jest trochę dziury dla 3g zasięgu, który jest co mieli. Spojrzeliśmy na przeniesienie do innych miejsc w kompleksie z ADSL z 8MB prędkości i dużo więcej przepustowości. Właściciel nie pozwoliłby nam z umowy, mimo że nie jest w stanie dostarczyć na obiecanych elementów.

Josh i ja skończyłem odwiedzając kawiarnie ponownie tylko po to, aby uzyskać pracę zrobić. Światłowód / linieadsl nie miał żadnych problemów i Właściciel obiecał mieć go zainstalowanego po naszym wyjeździe.

Jak widać Internet pozostawił bardzo zły smak w naszych ustach, jak najważniejszą rzeczą, szukamy, gdy znalezienie miejsca jest Internet. Podczas gdy ten dom uczyniłby każdy wakacyjny rodziny tam szczęśliwy na tydzień, to było powolne tortury dla tych z nas pobyt miesiąc potrzebujących zarobić.

Przepraszam za mój mały jęk, ale to nie czuje się dobrze, aby uzyskać, że z mojej piersi.

Opieka dzienna

Odwiedziłam kilka przedszkoli w Mutiara Damansara, wszystkie wzdłuż tej samej drogi. 4 na jednej drodze, wszystkie przedszkola Montessori. Dwa nie chciały przyjąć jednomiesięcznych uczniów. W jednym, pani nie było, a w ostatnim odniosłam sukces. Była to urocza pani i byłam gotowa je zapisać, jednak miałam jeszcze jedno do odwiedzenia.

Na terenie naszego kompleksu mieszkalnego znajduje się żłobek/przedszkole. Oczywiście chcieliśmy to sprawdzić, bo potem to już tylko odprowadzanie dzieci do szkoły. Sukces. Mała szkoła miała lekcje Montessori i prowadziła ją przemiła pani o imieniu Jude. Przyjmowała dzieci codziennie po 40RM za dzień = ok. 12 dolarów amerykańskich za sztukę. Dzieciom bardzo się podobało i chciały chodzić codziennie. To ogromna ulga mieć pracę z drogi, kiedy tam są, a potem mieć nasze rodzinne dni co drugi dzień.

Były one trochę trudne dla dzieci, widziałem, że miały naklejki i kleszcze na swoich kolorowankach, a Mia powiedziała mi kilka razy, że nie może kolorować, że nie wie jak. Ale karmili je dobrze i nawet udało im się przekonać je do spania przez większość dni.

Byliśmy nieco zaniepokojeni, ponieważ miejsce było prowadzone tylko przez jednego mężczyznę i jedną kobietę. Kiedy kobieta wyjechała pewnego dnia na spotkanie, nasze zachodnie zasady i przepisy wzięły górę i nie byliśmy zadowoleni, że mężczyzna został pozostawiony sam sobie w opiece nad dziećmi. Szczególnie z prysznicami i innymi rzeczami, które mają miejsce. Usiedliśmy z nimi i wyjaśniliśmy nasze obawy, a pani była bardzo miła. Powiedziała, że nie zostawi ich ponownie, że jeśli to zrobi, da nam znać, żebyśmy mogli przyjechać po dzieci, a potem byli już bardzo skuteczni.

W Australii musisz mieć co najmniej dwóch nauczycieli z dzieckiem przez cały czas, aby zapobiec jakimkolwiek... no cóż problemom, oczywiście. Nie jestem pewna, czy można oczekiwać tego samego w innych krajach? Co o tym sądzicie?

Wieża KL

Nasz ostatni tydzień w KL Josh i ja postanowiliśmy zjeść lunch w KL Tower. 421 metrów, jest to czwarta najwyższa wieża telekomunikacyjna na świecie. Co roku odbywają się wyścigi, w których uczestnicy ścigają się po schodach na szczyt. Wieża jest najwyższym punktem widokowym w Kuala Lumpur, który jest otwarty dla zwiedzających. Budynek jest punktem orientacyjnym Kuala Lumpur wraz z rywalem Petronas Towers. Twierdzi również, że mieści się w nim najwyższy McDonald's na świecie. Na szczycie znajduje się oczywiście obrotowa restauracja, z której można podziwiać panoramę miasta.

Istnieje dress code dla Tower, więc zdecydowaliśmy się iść, kiedy dzieci były w przedszkolu. Mam w sukience, Josh umieścić na jego długie spodnie i odszedł. Ruch był straszny i przybyliśmy ponad pół godziny późno, ale to było dość łatwe do znalezienia i miał dobry parking. Alternatywnie mogliśmy wziąć ekspresowy autokar, który kursuje całkiem dobrze w Kuala Lumpur.

Po otrzymaniu przepustki w recepcji ominęliśmy długą kolejkę turystów czekających na wizytę w obserwatorium i udaliśmy się na poziom powyżej, gdzie znajduje się restauracja.

Przepiękne miejsce z niesamowitym jedzeniem. Byliśmy w zachwycie nad niesamowitymi widokami i możemy sobie wyobrazić, że wieczorne widoki byłyby do umarcia. Słyszeliśmy, że widoki z tego miejsca są o wiele lepsze niż z wież, ponieważ można je faktycznie zobaczyć. Jedzenie było fantastyczne, pyszny bufet z sushi, sałatkami, makaronami, daniami kuchni zachodniej, indyjskiej i wieloma deserami!

Mieliśmy piękny lunch, a następnie zdecydowaliśmy się odwiedzić obserwatorium. Nie było to tak naprawdę konieczne, ponieważ widzieliśmy już wszystkie widoki na naszej drodze wokół obrotowej restauracji podczas lunchu. Polecam pominięcie kolejki i odwiedzenie restauracji zamiast tylko obserwatorium, było bajecznie.

Z przodu znajduje się akwarium, które wkrótce zostanie otwarte, są też przejażdżki na osiołkach i stragany na rynku. Może następnym razem weźmiemy dzieci.

Podziel się z przyjaciółmi Tweetnij to Przypnij to